Przepraszam...nie wyrobię się do 15 sierpnia. Do końca historii Anity i Konrada zaplanowałam dwa rozdziały, albo raczej taką ilość tekstu, którą podzielę na dwa rozdziały. W związku z tym, muszę wszytko napisać. Po ostatnią kropkę. I już wiem , że się nie wyrobię. Proszę o cierpliwość. Nagrodą pocieszenia będzie to, że rozdziały ukarzą się w krótkim odstępie czasu, a następne opowiadanie już puka do drzwi wyobraźni. Nowy wygląd bloga też. Mała metamorfoza. Mam nadzieję, że okaże się strzałem w dziesiątkę:)
- Klawiatura i herbata
- Esencja...
- Wspomnienie herbaty (zakończone)
- Cud niepamięci
- Trzy słowa
- Accidentally in love
- Nie mogę zapamiętać...
- Herbaciany czas ( trwające)
- Doktorat
- Trzecia w nocy
- Kserokopia miłości
- Koncert niewiadomych
Przeżyjemy c:
OdpowiedzUsuńPozostaje czekanie :3
A co do wyglądu to ja się niestety nie wypowiem, bo przez mój telefon niewiele można zauważyć c;
Dużo weny! :>
Tris - obiecuje ,ze jak wyrwę dla siebie trochę czasu wieczorami, to,aż tak długo nie będziesz czekać:) A co do wyglądu - dopiero się pojawi:)
Usuń